Kochanie, nie wiem jak teraz wyglądają sprawy między nami... W momencie pisania tego listu borykamy sie z ogromnymi problemami (strata rodziców czy mieszkania, głupich gier itd)
Jestem bardzo nerwowa bo byc moze trauma z przeszlosci mnie dopada, karma z przeszłości moich przodków zawitała. Uporamy sie z tym i każdym innym problemem. Wiem, bo kocham Cię kocie z całego serca i kiedy jesteś przy mnie czuje się o wiele lepiej. Mam nadzieję, ze dzielisz ze mną obowiązki, sprzątasz czy gotujesz... Może mamy teraz dziecko to wychowujemy je na wspanialszego człowieka niż my jesteśmy. Dajmy mu przykład jak byc i zyc w zgodzie ze wszechświatem i czystym sercem.
DUŻO Ci zawdzięczam i proszę Cie, żebyś doceniał mnie bardziej niż teraz... Żebyś mnie zauważał i kochał taka jaka jestem. Żebyś mówił mi każdego dnia ze jestem piekna i najważniejsza dla Ciebie. Proszę nie kłam, mów prawdę, mów to co czujesz... Dzieki Twojemu wsparciu będę lepszym człowiekiem. Docenię wszystko co dobre i piękne. Jesli umrę chce byc pochowana w Dębowej trumnie, bo to drzewo jest piekne i wieczne. Zawsze będę z Tobą. Nie bój sie barw zycia i piękna tego świata. Bardzo bym chciała abyś pochował mnie w jakiejś białej sukni... Kocham Cię i na zawsze będę.. Spełniaj swoje marzenia i nie bój się niczego. Jesteś wartościowy i najpiekniejszym tym co mnie w zyciu spotkalo. Zawsze możesz liczyć na mnie i moje wsparcie. Po prostu Cię kocham i nigdy nie przestanę. Zawsze będziemy razem moja bratnia duszo. Buziaki ❤️❤️ do zobaczenia i powodzenia skarbie
pozdrawiam
Ja z przeszłości Aleksandra, Oluś☺️